SHE, reż. Lansing C. Holden, Irving Pichel, USA 1935, 95’
prelekcja przed filmem: dr Tomasz Adamski

Główny bohater filmu, Leo Vincey, dowiaduje się od umierającego wuja o zapomnianej krainie, którą 500 lat temu odwiedził jego przodek. Leo chce ją odnaleźć i odkryć tajemnicę nieśmiertelności jej mieszkańców. Z towarzyszami dociera do starożytnego miasta Kor, którym rządzi nieśmiertelna królowa – Ona (She). Królowa wierzy, że Leo Vincey jest jej dawnym, zaginionym kochankiem, który odrodził się, by do niej powrócić. Za radą arcykapłana pozwala obcym obserwować tajny, ceremonialny taniec w Sali Królów. Leo i jego przyjaciele nie są jednak świadomi, że taniec kończy się ofiarą z ludzi, a w tym przypadku ma nią być członkini wyprawy Tanya, o którą królowa jest zazdrosna.

Film był w 1936 roku nominowany do Oscara w kategorii Najlepsza reżyseria tańca za scenę „Hall of Kings”, a choreografem tej sceny był pochodzący z Białegostoku Benjamin Zemach, w latach 20. i 30. XX wieku jeden z kluczowych twórców amerykańskiego tańca współczesnego.
Mimo że informację o tej nominacji można znaleźć w wielu oscarowych podsumowaniach, w rodzinnym mieście artysty praktycznie nikt o niej nie wiedział. O przywrócenie Benjaminowi Zemachowi należnego miejsca w historii polskiego (i podlaskiego) kina zadbali niezależni filmowcy z białostockiego kolektywu Kaufman Bros & Sista: Tomasz Adamski i Maciej Rant. Podczas realizacji projektu „Wyśniona historia kina na Podlasiu” wpadli na trop artysty i postanowili przypomnieć innym o jego istnieniu.

Benjamin Zemach – urodził się w 1901 roku w Białymstoku. W wieku czterech lat stracił ojca, wówczas opiekę nad nim przejął jego starszy brat Nachum Zemach (założyciel słynnego żydowskiego teatru „Habima”). W 1916 roku Benjamin wyjechał do Moskwy, gdzie po kilku latach występował już w „Habimie” w słynnej, reżyserowanej przez Jewgienija Wachtangowa sztuce „Dybuk”. Wtedy zaczął też naukę tańca, jego nauczycielką była m.in. Vera Mosolova, była balerina Teatru Bolszoj. Z czasem w Związku Radzieckim zmieniła się sytuacja polityczna i członkowie „Habimy” wyemigrowali. Część grupy trafiła do Izraela, a część – w tym Zemach – do Nowego Jorku. Zemach stworzył tam m.in. spektakle „Ruth” i „Queen Sabbath”, w których zawarł to, co później stało się jego znakiem rozpoznawczym – połączenie w umiejętny sposób baletu i tańca współczesnego.
W 1932 roku wyjechał do Los Angeles, gdzie spędził cztery lata. Udało mu się przez ten czas zrealizować wiele artystycznych projektów, z których część miała swoje źródła w żydowskim folklorze i wierzeniach. W tym czasie reżyserował „Golema” i inne sztuki dla Pasadenia Playhouse, założył też własną grupę taneczną, która występowała w całych Stanach Zjednoczonych. W 1933 roku, na zamówienie prestiżowego amfiteatru Hollywood Bowl wystawił „Fragment of Israel” z udziałem 49 tancerzy i chórem liczącym 23 osoby. Dwa lata później stworzył choreografię do filmów „Dni Pompei” i „She”, za ten ostatni został nominowany do Oscara.
Przez całą swoją artystyczną karierę intensywnie nauczał, dokładając własną, niezwykle cenną cegiełkę do przyszłości Hollywoodu. Wśród jego uczniów były przyszłe gwiazdy kina, m.in. Lee J. Cobb i Alan Arkin. Był bardzo aktywny w życiu teatralno-tanecznym aż do 1971 roku, kiedy osiedlił się na stałe w Izraelu. Zmarł w 1997 roku w Jerozolimie.